Na co dzień jako ekspert kredytowy i pośrednik kredytowy pomagam w wyborze najkorzystniejszego kredytu hipotecznego. Blog kredytowy prowadzę i redaguję samodzielnie. Dokładam staranności, by tworzone przeze mnie treści były jak najlepsze i pomocne. Artykuły stanowią połączenie mojej wiedzy teoretycznej z praktyczną oraz szukania informacji. Pamiętaj, że wszelkie decyzje podejmujesz na własną odpowiedzialność. Blog kredytowy ma charakter wyłącznie edukacyjno-informacyjny. Z mojej bazy wiedzy o kredytach korzystasz bezpłatnie.
We wpisie opisuję jedną z transakcji kredytowych przeprowadzoną w lutym 2012 roku. Klientka trafiła do mnie z polecenia, a problemem było jej wynagrodzenie. Dokładnie to składniki tego wynagrodzenia. Opis sprawy Klientka zgłosiła się z następującą transakcją kredytową: Kredyt dotyczył budowy lokalu mieszkalnego przez dewelopera (rynek pierwotny).
Transakcja dotyczyła zakupu własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu mieszkalnego bez założonej księgi wieczystej na rynku wtórnym.
To był pierwszy temat, który przeprowadziłam po odejściu z pracy etatowej w banku i rozpoczęciu działalności jako Doradca Finansowy w firmie pośrednictwa finansowego. Transakcja miała miejsce w pierwszym kwartale 2012 roku.
Dołącz do grona osób, które mi zaufały.
Zyskaj eksperta, do którego będziesz wracać.
Miej fachowe wsparcie w rozmowach z bankiem.
